Alior Sync - ile można czekać?

Jakub z bloga Podróżniccy.com czekał 4 dni na przeniesienie numeru do Play. Historia zakończyła się happy endem, chociaż dopiero po pokazaniu środkowego palca i "kartonowej interwencji":

fot. blog.mediafun.pl

Jeszcze większą cierpliwością trzeba się wykazać, jeśli chce się mieć konto w Alior Sync, wirtualnej odnodze Alior Banku.

Bank ten zwraca 5% wartości zakupów dokonanych w Internecie. Aby się załapać na 5-procentowy cashback, płatność musi spełnić określone warunki (które to zdążyły już dwukrotnie się zmienić, oczywiście na coraz bardziej rygorystyczne).

Tyle teorii. W praktyce wygląda to tak, że już ponad miesiąc czekam na cashback w wysokości 1125 zł, który należy mi się za transakcję z września i powinien być na moim koncie najpóźniej 5 października!

Reklamację złożyłem 16 października. Ile się czeka w Alior Sync na rozpatrzenie reklamacji? Tydzień? Miesiąc? Nie, 30 dni... roboczych! Także zostało im jeszcze trochę czasu.

Niepokoją mnie jednak doniesienia innych klientów o zwlekaniu z odpowiedzią na reklamacje oraz, co gorsze, o tym, że Alior Sync wypowiada im umowy rachunków, próbując się wymigać od wypłaty należnego cashbacku!

Mateusz na Facebooku pisze:
Dziękuję za niewypłacenie mi 5% cashbacku za zakup lustrzanki i peceta na allegro, oczywiście proszę potraktować jako nieistotny fakt, że wspomniany cashback był główną motywacją założenia u Was konta. Jestem także wniebowzięty, iż uświadomiliście mi to, że korzystając ze wspomnianych sprzętów prywatnie i niezarobkowo prowadzę działalność gospodarczą, gdyż aż do momentu telefonu od Was z tą informacją, żyłem w ciemności i niewiedzy pewien faktu nieposiadania żadnej DG. Liczę również że w najbliższym czasie zdradzą mi Państwo charakter oraz nazwę wspomnienej DG, gdyż z powodu jej całkowitego nieistnienia, nie mam skąd pozyskać tych jakże cennych informacji. Ciężko mi również nie pochwalić Państwa za przekroczenie terminu 30 dni roboczych dla reklamacji, braku jakiegokolwiek kontaktu ze mną celem zweryfikowania Państwa przypuszczeń,wielce merytorycznych odpowiedzi ze strony konsultantów sprowadzających się do zdania "Jeśli Pan chce poznać przyczyny to proszę złożyć reklamację."

Daniel:
Cashbacku za wrzesień nadal nie dostałem - reklamacja złożona już prawie 20dni temu i nadal brak jakiejkolwiek informacji wyjaśniającej.

Marcin:
Cashback za wrzesień... ja nie otrzymałem jeszcze za sierpień! Reklamacja złożona 13 września. Odpowiedź miała być w ciagu 30 dni, niestety się nie doczekałem, 15 października dzwonię z zapytaniem w tej sprawie dostałem informację ze jestem "trudnym przypadkiem" i czas reklamacji został wydłużony do 60 dni, potem pewnie będzie do 90, 120 albo 270! Przy okazji jak się dodzwoniłem tego 15 października to od razu złożyłem reklamację na brak Cashbacku za wrzesień, bo za wrzesień też nie otrzymałem. Życzę wszystkim powodzenia z reklamacjami! Na dodatek dzisiaj loguje się do banku i widzę że nie posiadam żadnych środków, tak więc 3 reklamacja już złożona!


Kliknij, jeśli podobał Ci się wpis: