Jeśli jeszcze nie wiecie co to jest mattress run to zapraszam do wpisu na ten temat. Pierwszy spędziłem we frankfurckim InterContinentalu. Za tą jedną noc otrzymałem 26.500 punktów (wartych jakieś 560 PLN), a do tego spełniłem połowę najtrudniejszego warunku w promocji The Big Win, dzięki której uzyskam jeszcze prawie 90.000 punktów.
Druga połowa zadania zostanie wykonana – tak jak przypuszczałem – w Berlinie. Nie sądziłem jednak, że uda się aż tak tanio załatwić dojazd (i nocleg). Dzięki promocji Simple Express dostanę się tam z Warszawy za 38 zł w jedną stronę. Termin dość odległy, bo za ponad 5 tygodni, ale to dlatego, że akurat wtedy hotel, który sobie wybrałem miał najniższą cenę.
W Berlinie w ostatnim czasie byłem dwa razy – na darmowej nocy w InterContinentalu oraz za punkty w Holiday Inn, a drugi raz – z błędu cenowego w hotelu Savoy (hmm.. chyba najwyższa pora napisać recenzję). Teraz natomiast dojadę tylko w okolice lotniska Berlin-Schönefeld i przenocuję za 39 EUR (Advance Saver Rate, pokój dla 2 osób jest o 10 EUR droższy) w przyjemnie wyglądającym Holiday Inn Berlin Airport - Conf Centre.
PS. Hotel po dwóch dniach pobrał z konta środki na rezerwację. O dziwo, w PLN (171,21), a nie EUR (39). Widzę też, że pokój zmienił mi się ze standardowego na trochę lepszy – Superior :).
Jeśli też chcecie zarezerwować pobyt w którymś z hoteli IHG, to zachęcam do skorzystania z mojego linku polecającego. Z góry dzięki!
Kliknij, jeśli podobał Ci się wpis:
