poniedziałek, 16 grudnia 2013

Przywileje statusu Platinum w IHG (wpis gościnny)


Oprócz szczegółów na temat poniesionych kosztów oraz zdobytych punktów w promocji The Big Win, czytelnik bloga – Kacper podzielił się z nami również opisem przywilejów, jakie otrzymał zatrzymując się w hotelach IHG:

Ponieważ koniec roku już się zbliża wielkim krokami, a osobiście nie będzie mi już zapewne dane gościć w hotelach sieci IHG, korzystając z uprzejmości Rafała małe podsumowanie roku w hotelach tej sieci i możliwości jakie daje status platynowy.
Skupię się raczej na profitach jakie otrzymałem niż na samym opisie hoteli (Rafał robi to rzetelniej :), których część była już opisywana przez niego albo będzie w niedługim czasie.

W hotelach sieci IHG byłem w tym roku 6 razy:

 Holiday Inn Łódź – 378 PLN (dwie doby)
– InterContinental Berlin (gratis) Best Price Guarantee (normalny koszt od 400 PLN wzwyż, wówczas było to ponad 700 PLN)
– Holiday Inn Munich Unterhaching – 350,39 PLN (79,50 EUR)
– Holiday Inn Express Berlin City Centre-West, ze śniadaniem – 250,62 PLN (56 EUR)
– Holiday Inn Józefów – 151,20 PLN,
– InterContinental Warszawa, ze śniadaniem – 316,96 PLN,

Pierwszy typowo turystycznie (status CLUB).
Drugi przejazdem przed podrożą do Włoch (status CLUB).
Cztery ostatnie były robione pod BIG WIN-a (status PLATINUM).
W nawiasach punkty, jakie otrzymałem (pobyty, bonusy, kody bonusowe, vouchery itp.).


Holiday Inn Łódź (9.606 pkt)


Benefity:
- brak

Byłem jeszcze na statusie CLUB, także tutaj nie było żadnych profitów, otrzymałem za to troszkę punktów z kodów bonusowych.
Hotel w miarę blisko Centrum, znaczy ulicy Piotrkowskiej.
Bardzo świeży, czysty i zadbany.
Nie jestem w stanie sobie przypomnieć czy dostałem tam internet za darmo.


InterContinental Berlin (0 pkt)

Benefity:
- bon na jedną rzecz z mini barku dla członków (wówczas Priority Club Rewards)

Dzięki Gwarancji Najlepszej Ceny noc w tym hotel udało nam się dostać gratis.
Było co prawda z tym trochę gimnastyki i ponagleń mailowych/telefonicznych ale się w końcu udało.
Tu o jakiś benefitach również mogliśmy zapomnieć (status CLUB) aczkolwiek dostaliśmy bon na jedną rzecz z minibarku, wybraliśmy jakieś winko.
Pokój trochę ciasnawy ale jak to mawiają: darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby :)
Fajny patent z przekręcaną półką z telewizorem, który po obróceniu o 90 stopni mógł się znaleźć w łazience i z wanny można było sobie pooglądać tv.
Natomiast zasadniczo (czyli standardowo, tak jak powinno spełnić swoje zadanie) to nie działało ponieważ łóżko było źle ustawione i pod katem prawie 90 stopni ciężko byłoby "zapuścić żurawia" na tv :)
Swoją drogą, ciekawe co to ca mądrala go projektował, aby za jeden pokój zdobyć jednocześnie filmowego „oskara” i otrzymując równocześnie filmową „złotą malinę”.

W między czasie wyrobiłem status Platinum (przez status match, zaczęła się także promocja Big Win) i możliwość spróbowania wykorzystania statusu platynowego.

Dla przypomnienia możliwości dla poszczególnych poziomów:
Przywileje statusowe w IHG Rewards Club

Holiday Inn Munich Unterhaching (1.880 pkt)

Benefity:
- upgrade pokoju do superior,
- drink powitalny albo voucher,
- woda,
- szlafroki dla obojga,
- darmowy internet

Pierwszy raz się spotkałem aby w pokoju były dwie niezależne łazienki.
Pokój wyglądał tak jakby wcześniej były kiedyś to dwa pokoje i zostały rozdzielone.
Pokój był bardzo duży, większy chyba iż ten w IC Warszawa, dostałem możliwość wybrani drinka powitalnego albo vouchera.
Wyposażenie minibarku to jakaś kpina (co prawda i tak nigdy nie korzystam, ale niech tam sobie stoi jak na 4 gwiazdki przystało :)
Kostkarki nie znalazłem ale po zejściu do restauracji dostaliśmy cały kubeł, było z tym trochę śmiechu Pani w restauracji nie za bardzo nas zrozumiała, a że było akurat wesele to zamiast lodu próbowała nas poczęstować lodami waniliowymi, jakie tam serwowali :)


Holiday Inn Express Berlin City Centre-West (1.329 pkt)

Benefity:
- upgrade pokoju do… (właśnie, tego nie jestem pewien)
- drink powitalny albo voucher
- internet free (regularna cena 5 EUR/doba)

Zdecydowanie najsłabszy z całej szóstki jakie widzieliśmy.
Dostaliśmy niby upgrade pokoju, był stosowna tabliczka przed pokojem (ale na prawdę nie wiem czym się różnił od innych :)
Lód tez dostaliśmy, do szklanek z automatu przy restauracji, na szklanki coś kręcili tam pod nosem, ale wydali :)
Tradycyjne pytanie o drink powitalny albo voucher, taki express, rzeczywiście tylko się przespać :)
Jaki hotel takie tez śniadanie :) najadałem się ale strawa bardzo przeciętna.


Holiday Inn Józefów (23.181 pkt)

Benefity:
- upgrade pokoju do executive,
- drink powitalny albo voucher
- woda gazowana i niegazowana
- patera owoców,
- troszkę łakoci,
- list powitalny (w nim m.in. informacje przywilejach):
· wydłużony czasy wymeldowania do 14,
· prasa dostarczona do pokoju,
· możliwość bezpłatnego wypożyczenia rowerów (akurat spadł śnieg:)
- szlafroki dla dwojga oraz kapcie,
- darmowe filmy i erotyka (erotyka to bardzo delikatne określenie w tym przypadku :)
- darmowy internet

Tutaj już się postarali. Bardzo nowoczesny hotel, bardziej zadbany niż ten w Monachium. Kostkarka przy windzie, bardzo ładny i przestronny pokój. Ze strefy basenowej (dla gości chyba w cenie) nie skorzystałem z braku czasu. Jest tam również jakieś SPA. Hotel ma jeden mankament jest strasznie daleko od centrum.
Chyba jako jedni w tym dniu dojechaliśmy kolejką podmiejska (40 minut z Warszawy Śródmieście), łącznie z bez mała ponad kilometrowym spacerkiem od stacji Józefów do samego hotelu.
Hotel na pewno robi wrażenie na wiosnę i latem ponieważ położony jest w malowniczej scenerii (jest tam jakiś park linowy) i pewnie jest tam co robić, poza tym cena jest bardzo atrakcyjna.


InterContinental Warszawa (8.000 pkt)

Benefity:
- upgrade pokoju do deluxe (narożnego)
- list powitalny a nim informacje o przywilejach:
· Możliwość wymeldowania o godzinie 14,
· Wydzielone stanowisko obsługi w recepcji w dniu przyjazdu, na marginesie: nikogo tam nie było
· Świeże owoce oraz woda,
· Bezpłatny Internet,
· Bezpłatna gazeta,
· Pokój o podwyższonym standzie (w miarę dostępności)
- szlafrok i kapcie tylko dla jednej osoby

Podpytałem czy nie dostałbym pokoju z dostępem do Club Lounge (niestety za dopłatą). Kostkarki nie było, nie wiem czy akurat w tej strefie pięter (dostaliśmy pokój na 31 piętrze). W każdym bądź razie jeden telefon i zaraz pojawił się Pan z restauracji z całym kubełkiem lodu. Ze strefy basenowej również nie skorzystałem (a ponoć robi wrażanie jest na 43 piętrze) późno dotarliśmy do hotelu a rano wczesny powrót do domu. Za to śniadanie iście królewskie, z panią grająca na harfie. Ze wszystkich śniadań jakie jadłem w tym roku w 5* (Radisson Blu Wrocław i Warszawa, Hilton Warszawa, to było zdecydowanie najlepsze, mnogość i różnorodność potraw przywracała o zawrót głowy).


Podsumowując, przywileje są w tej sieci jakie są. Ja osobiście zamiast lepszego pokoju wolałbym otrzymać np. śniadanie. W IC Warszawa musiałem je dokupić, w HIX Berlin dają je z urzędu.

W porównaniu do upgrade'u (status HH Gold) w Hiltonie Warszawa (210 PLN/noc)
- gdzie już o godzinie 10 rano dostałem pokój (w IC Warszawa mniej więcej o tej samej godzinie, zasugerowali mi przyjść za 2 godziny),
- podwyższenie standardu do pokoju z dostępem do strefy Lounge
- oraz śniadaniem w restauracji,

czy do upgrade'u (status CC Gold) w Radisson Blu Wrocław (240 PLN/dwie noce)
- podwyższenie standardu do pokoju Bussines Class,
- płatnym filmami
- oraz śniadaniem (tu mi się co prawda udało, ten poziom nie przewiduje śniadań),

przywileje w IHG są raczej przeciętne.

Co prawda dla IC jest odrębny program lojalnościowy (Ambassador), to dla pozostałych marek:
- poczęstunek powitalny albo voucher,
- owoce i woda,
- sporadycznie słodycze,
- upgrade pokoju w miarę dostępności,

to jak dla najwyższego statusu wydaje mi się troszkę za mało.

Status GOLD daje jeszcze mniej, gdzie na Goldzie w innych sieciach wygląda to już bardzo przyzwoicie (przykładowo jak wyżej).

Z drugiej strony, biorąc pod uwagę sposób otrzymania Platinum wydaje się być wielce niestosowne w jakikolwiek narzekać :) bo co napisać w przypadku ludzi którzy odbyli kilkadziesiąt noclegów, zdobywając taki sam status i korzystając z tych samych dobrodziejstw co ja.

Za to chyba żadna inna sieć nie daje możliwości tak łatwego/szybkiego gromadzenia takiej ilości punktów (kody, BIG WIN), które można później równie szybko wydawać na noclegi.

Od nowego roku z powrotem status CLUB, chyba ze Rafał znajdzie jakiś magiczny sposób :) aby powtórnie wskoczyć na najwyższym poziom.

kacper451

PS podziękowania dla Rafała za pomoc w walce z darmowym noclegiem w IC Berlin, status matchem, oraz wszystkim „Goldami” w innych sieciach :)