piątek, 28 lutego 2014
Weekendowa przejażdżka do Budapesztu na hotelowy spotting
Nazwa bloga zobowiązuje, także już jutro odwiedzimy Budapeszt i będzie to raczej nietypowy wyjazd :). Drogą lądową, bo WizzAir nie rozpieszcza jeśli chodzi o ceny na kilka dni do przodu, a tym bardziej jeśli chodzi o rozmiar darmowego bagażu. Pociągami, szczególnie nocnymi, niezbyt lubię jeździć, a autokarowe połączenia Warszawa-Budapeszt wyglądają bardzo marnie. Padło więc na samochód. No, ale to nie jest najciekawsza część tej spontanicznej wycieczki. Najciekawsze będą oczywiście hotele :).
Skoro ma to być hotel spotting, to każdą z trzech nocy spędzimy w innym hotelu (czasem trzeba się poświęcać dla dobra bloga ;). Nie wypada nam schodzić poniżej pięciu gwiazdek, ale też i płacić za dużo. Na szczęście "sponsorami" wycieczki są dwa serwisy, które przy okazji będziemy testować: TravelPony (dzięki świetnym cenom i dobrym zniżkom) oraz Hotel Tonight (dzięki ostatniej promocji i też kodom zniżkowym). Przydadzą się również wysokie statusy członkowskie (uzyskane oczywiście niekonwencjonalnymi sposobami). Warto śledzić, bo uzyskane, śmiesznie niskie ceny oraz fajne przywileje dostępne są dla każdego śmiertelnika. Przynajmniej takiego, który śledził bloga już od jakiegoś czasu :).
Jakie to będą hotele, dowiecie się w kolejnych dniach, najszybciej na Instagramie, a później i Facebooku, bo za internet też raczej nie będą kazać nam płacić. Można zgadywać, w sumie nie tak trudno się domyślić :). Będzie luksusowo, śniadaniowo, nietypowo, a jak dobrze pójdzie to nas (naiwnie) wpuszczą też i do saloników, a no i najważniejsze - będzie tanio :). Dwa hotele już są zarezerwowane, a trzeci to jeszcze niewiadoma i dla nas (dzięki zasadom rezerwacji w Hotel Tonight).
No dobra, bo wyjazd ustalony na za parę godzin, ja jeszcze w rosole, a posta i tak nikt nie przeczyta z uwagi na późną, weekendową porę. Jak macie jakieś sugestie na temat dobrego jedzenia w Budapeszcie, to chętnie przeczytam, bo może nas jednak nie będą chcieli żywić przez cały dzień i trzeba będzie hotel czasem opuścić, a oczywiście nie zdążyłem niczego w porę obczaić :).
Kliknij, jeśli podobał Ci się wpis:
Etykiety:
budapeszt,
hotel spotting,
Hotel Tonight,
hotele,
podróże,
roadtrip,
samochodem,
spotting,
TravelPony,
weekend
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)