Kilkanaście tysięcy punktów można w sumie obecnie uzyskać za spędzenie nawet jednej kwalifikującej nocy w dowolnym hotelu IHG, dzięki kodom bonusowym. Można też wziąć udział w promocji Big Win.
Od wczoraj trwa promocja oferująca od 25% do 100% bonusowych punktów przy ich standardowym zakupie. Każda osoba może wylosować inny bonus, a z tego co zauważyłem, to
>>> LINK DO ZAKUPU PUNKTÓW Z BONUSEM
(trzeba będzie podać dane swojego konta w IHG, Points.com to strona z nimi współpracująca)
Właśnie w przypadku wylosowania 100-procentowego bonusu zdecydowanie opłaca się zakup punktów. Szczególnie, że mogą się one przydać do startującej już w poniedziałek promocji Point Breaks, dzięki której hotele dostępne są zaledwie po 5.000 punktów za noc w 2-osobowym pokoju.
Najlepiej kupić ich wtedy co najmniej 26.000 (otrzymując drugie tyle w bonusie) i osiągając cenę 57,5 USD za 10.000 punktów (wychodzi po 87,50 PLN za noc w hotelu z listy Point Breaks).
Cena 10.000 punktów w przypadku zakupu co najmniej 26.000 przy bonusie wynoszącym:
- 25% to 92 USD (nie opłaca się kupować)
- 50% to 76,67 USD (może się opłacić jeśli nie mamy możliwości skorzystania z tego sposobu)
- 75% to 65,71 USD (dobra cena)
- 100% to 57,5 USD (bardzo dobra cena:)
Punktów IHG nie opłaca się przenosić na inne konto (bardzo wysoka prowizja!), można je natomiast kupić innej osobie, dostanie ona wtedy i punkty bonusowe.
Promocja trwa do 21 kwietnia 2014 r. Maksymalnie w danym roku kalendarzowym można kupić 120.000 punktów. Na zakupione punkty czasem trzeba poczekać od 24 do 48 godzin, ale przeważnie powinny być od razu dostępne.
Kliknij, jeśli podobał Ci się wpis:
Jeśli dobrze to rozumiem, to zakup punktów opłaca się nawet dla kogoś, kto chciałby np. przenocować w hotelu, w którym stawka za noc to 185 EUR, a w punktach 30.000 (np. Crowne Plaza w Barcelonie).
OdpowiedzUsuń185 EUR x4,2 PLN = 777 PLN,
a 30.000 pkt. przy cenie 57,5 USD/10.000 pkt. to 172,5 USD x3,05 PLN = 526 PLN :-)
Nawet jeśli dodać 2.550 pkt., których się wówczas nie dostanie za płatny nocleg, to i tak taniej. No chyba że weszłyby jakieś kody bonusowe, ale są tacy, którzy już je wykorzystali ;-) Oczywiście mogłem coś pomylić, bo jestem nowy w te klocki.
Jak najbardziej racja :)
OdpowiedzUsuńWarto porównywać cenę w punktach do normalnej ceny i sobie przeliczać. Szczególnie, że rezerwacje za punkty mają możliwość bezpłatnej anulacji, a do tego nawet w najlepszych terminach (Sylwester itp.) pozostają niezmienne (no chyba, że się wyprzedadzą:)
Albo np. Holiday Inn Berlin Alexanderplatz - 145,95 EUR (613 PLN), a 20 tys. punktów, czyli w tej cenie jakieś 350 PLN.
Zdarzają się oczywiście i różnice w przeciwną stronę :)
Dzięki, wylosowałem 100 proc. i dokupiłem sobie 1000 pkt. (+1000) na próbę trochę. Ale też, żeby "dobić" z 38 tys. do 40 tys., bo tak bez sensu było :P
OdpowiedzUsuńSposób ten
OdpowiedzUsuńwymagał jednak posiadania co najmniej 5.000 punktów na koncie, a teraz
zdaje się, że wymaga nawet 10, a w zasadzie to 15 tys. punktów.
Rafale - moglbys rozwinac? Pewnie cos przeoczylem ale co sie zmienilo??
Zdaje się, że teraz trzeba mieć na koncie pełną liczbę wymaganych punktów, żeby zrobić rezerwację, nawet przy korzystaniu z opcji points+cash. Czyli jeśli noc kosztuje 15 tys. to nie wystarczy mieć 5 tys. (i dopłacić 70 USD za 10 tys.) lub 10 tys. (i dopłacić40 USD za 5 tys.).
OdpowiedzUsuńNie mogę tego zbytnio sprawdzić bo mam więcej punktów na koncie i tak :) Chyba, że najpierw je wydam tymczasowo na jakieś rezerwacje i może jutro bym sprawdził czy tak rzeczywiście jest. Może to był tylko jakiś tymczasowy błąd i już to naprawili.
System jednak na to pozwala, właśnie sprawdziłem (mam stosunkowo mało punktów).
OdpowiedzUsuńO, to dobrze, czyli to były jakieś przejściowe problemy. Inaczej w sumie by było bez sensu z takim ograniczeniem. To muszę pozmieniać posty :)
OdpowiedzUsuńA jak to się ma że hotel za 350$$ kosztuje 35000 points i hotel za 180$$ też kosztuje 35000 points ,w pierwszym przypadku koszt to 17000+17000 punktów 212,50 $$ oplaca się ,ale w drugim to juz totalnie się nie opłaca (został mi 1000 punktów na koncie)
OdpowiedzUsuńNo tak jest, czasem się opłaca płacić punktami, a czasem nie :)
OdpowiedzUsuńCodziennie dostaję ofertę 25% :-/ Może dlatego, że jestem small fish na razie???
OdpowiedzUsuńHmm, bo to, że się zmienia to w zasadzie moja teoria. Bo pierwszego dnia mi pokazało 25%, a w następnych po 100%.
OdpowiedzUsuńU mnie też pokazuje cały czas bonus 25%, jakby pokazało 100% lub 75% to bym coś penie kupił :)
OdpowiedzUsuńPanowie (Panie?) dwa szybkie pytania - nigdy nie nocowałem w IHG odkąd mam konto:) Zrobiłem status match i mam status platinum:) Czy z tym statusem zawsze mam śniadanie w cenie? bo nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Czy jak robie rezerwację przez pośrednika i napiszę do hotelu z danymi konta to "ściągną" moją rezerwację na moje konto? zawsze wpadnie trochę więcej punktów na kody bonusowe:)
OdpowiedzUsuńNie, w IHG nie dają śniadań, chyba że w Holiday Inn Expressach, gdzie jest za darmo dla wszystkich lub jak się dostanie dostęp do saloniku w jakimś dobrym Crowne Plaza.
OdpowiedzUsuńZnaczy na Booking.com itp.? Nie dostaje się punktów za takie pobyty, co najwyżej przywileje.
Oficjalnie poddaję się. Jednak dają mi szanse na tylko 25%, a to nieopłacalne. Trudno
OdpowiedzUsuń