Pokój dzienny w apartamencie, fot. Hilton |
DoubleTree by Hilton Oradea
Do Rumunii chciałem się wybrać od dawna ale nie miałem do tego większej motywacji, aż do chwili kiedy udało mi się zdobyć złoty status w programie lojalnościowym Hiltona (oczywiście dzięki hotelspotter.pl). Jako cel mojego pobytu wybrałem pięciogwiazdkowy hotel DoubleTree by Hilton Oradea położony 15 km od granicy z Węgrami.
Ceny noclegu w Rumunii nie są wysokie nawet w hotelach sieciowych o wysokim standardzie. Standardowy pokój w DoubleTree Oradea bez promocji kosztuje ok. 180 zł bez śniadania lub 250 zł ze śniadaniem i kolacją. Ja zarezerwowałem standardowy pokój ze śniadaniem i kolacją.
Hotel położony jest w malowniczym parku, w niewielkiej odległości od centrum miasta (15 minut pieszo). Przed hotelem przepływa także rzeka Crișul Repede (Szybki Keresz). Hotel posiada także darmowy parking. Kilkaset metrów od hotelu znajduje się supermarket ze wszystkim co potrzeba.
Od samego wejścia hotel robi dobre wrażenie. Nowoczesne wnętrza z przenikającymi motywami cytadeli, która znajduje się po drugiej stronie rzeki i jest widoczna z wyższych pięter hotelu.
Obsługa w recepcji bardzo miła i biegle posługuje się dwoma językami. Po sprawnym zameldowaniu dostajemy ciasteczka od sieci DoubleTree. Pani w recepcji informuje nas o upgradzie do apartamentu. Do pokoju jedziemy przeszkloną windą z której podziwiamy pobliską rzekę.
Apartament jest bardzo przestronny, ma 66 m². Posiada łazienkę z prysznicem i wanną, pokój dzienny z sofą i stołem, przedpokój i sypialnię. Z apartamentu roztacza się ładny widok na Szybki Keresz oraz park.
Apartament jest w stanie pomieścić 4 osoby. Na stoliku znajdował się poczęstunek powitalny, 2 butelki wody oraz list od głównego menedżera. Na wyposażeniu jest także stacja dokująca do iPhone/iPod firmy Bose oraz ekspres do kawy na kapsułki firmy Lavazza. W łazience moje ulubione kosmetyki Crabtree and Evelyn.
Hotel posiada także strefę wellness z dużym basenem, jacuzzi, sauną suchą i mokrą, prysznicem aromatycznym i strefą odpoczynku. Podczas mojego pobytu w sierpniu ub.r. dostępny był także mały taras na zewnątrz. Woda w basenie idealna do pływania, z temperaturą ok. 28 stopni. Polecam również jacuzzi - baaardzo gorące, z mocnymi masażami. W strefie odpoczynku dostępna jest zimna woda z pomarańczą, cytryną i kiwi, a także herbata.Śniadanie podawane w głównej restauracji, bezpłatne dla członków HH Gold. Duży wybór międzynarodowych dań oraz kilka regionalnych specjałów. Obsługa w restauracji bardzo miła i uprzejma. Sztućce i szklanki dla gości obsługa układa na stole w białych rękawiczkach, żeby nie zostawić odcisków palców, nie spotkałem się z tym w żadnym innym hotelu. Do śniadania podawana jest moja ulubiona woda - San Pellegrino.
Ogólnie bardzo dobry hotel w dobrym położeniu i z wysokim standardem obsługi.
Pozdrawiam,
Kamikadze22
Kliknij, jeśli podobał Ci się wpis:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz