W Ryanairze pojawiło się sporo biletów na bezpośrednie loty z Warszawy (Modlin) do Kopenhagi za jedyne 39 PLN i na powrót w tej samej cenie. Warto z nich skorzystać, szczególnie że lotnisko (Kastrup Airport, CPH) w stolicy Danii znajduje się blisko centrum miasta. Można do niego dojechać w kilkanaście minut korzystając z pociągu lub metra, a jednorazowy bilet ważny na trzy strefy i przez 75 minut (taki sam w obydwu przypadkach) kosztuje jedynie 36 koron duńskich, czyli ok. 20 PLN.
A jak już zakupicie bilety na samolot i będziecie się zastanawiać gdzie przenocować w Kopenhadze, to pomocna może okazać się poniższa gościnna recenzja hotelu Wakeup Copenhagen autorstwa Artura, który wcześniej opisywał także hotel Best Western Mercur oraz Hilton Copenhagen Airport! ;)
fot. Wakeup Copenhagen |
Wakeup Copenhagen, Carsten Niebuhrs Gade
(Oficjalna, TripAdvisor(#28/116), HotelsCombined)
Na trzecią noc weekendu w Kopenhadze rezerwowaliśmy kolejny hotel z wykorzystaniem punktów zgromadzonych (tym razem na koncie żony) w aplikacji Hotel Tonight. Pokój w Wakeup - Carsten Niebuhrs Gade na najbliższą noc kosztował w tej aplikacji 338 zł, więc po odliczeniu 321 zł zgromadzonych na koncie żony, dopłaciłem jedynie 17 zł. I takie ceny lubimy, prawda? :)
Hotele Wakeup (w Kopenhadze jest również drugi, podobny hotel tej marki - Borgergade) są modułowymi hotelami klasy ekonomicznej. Oferowane pokoje są w większości identyczne i dość małe, bo mają jedynie 12 metrów kwadratowych. Są jednak świetnie, nowocześnie zaprojektowane przez duńskiego architekta Kima Utzona. Różne ceny standardowych pokojów zależne są jedynie od ich położenia, czyli piętra, na którym się znajdują. Oczywiście im wyżej, tym drożej, ale moim zdaniem nie warto w tym przypadku dopłacać za sam widok z okna.
Hotel jest położony niedaleko głównego dworca kolejowego, a z drugiej strony w pobliżu nowoczesnego nabrzeża z dzielnicą szklanych biurowców i apartamentowców oraz słynnym mostem pieszo-rowerowym Bryggebroen. Byliśmy tam po zmroku i jest to naprawdę świetne miejsce na wieczorny spacer. W dzień zresztą też jest tam fajnie. ;)
Most Bryggebroen, fot. Brian Hagensen via Wikimedia Commons |
fot. Wakeup Copenhagen |
fot. Wakeup Copenhagen |
Bardzo ciekawa była łazienka, z okrągłą kabiną wychodzącą na pokój. Na szczęście jej ściany nie były w całości przezroczyste, więc widać było w zasadzie jedynie stopy osoby wewnątrz. Łazienka była wystarczającej wielkości i nie miałem w środku poczucia ciasnoty. Umywalka została dobrana kształtem i wielkością do reszty pomieszczenia, a spora półka wokół niej pozwalała na swobodne rozstawienie kosmetyków. Przeszkolone drzwi do łazienki były przesuwne, co również jest niezłym patentem na tak ograniczonej przestrzeni.
Ponownie nasz pokój w Kopenhadze miał okno na ulicę, za którą znajdują się tory kolejowe, ale tym razem nie było to właściwie słyszalne w pokoju. Zapewne okna w nowym hotelowym budynku były wystarczająco szczelne i wewnątrz mieliśmy tym razem przyjemną ciszę. W pokoju była oczywiście klimatyzacja oraz szybka sieć wi-fi.
Na parterze hotelu jest bar serwujący napoje, kanapki itp. oraz pokój z komputerami stacjonarnymi z dostępem do internetu. Jest też wypożyczalnia rowerów, co w Kopenhadze jest bardzo dobrym pomysłem, gdyż wszędzie są świetne ścieżki rowerowe i na rowerach jeździ cała masa ludzi.
Wybór hotelu Wakeup - Carsten Niebuhrs Gade okazał się w efekcie całkiem dobrym pomysłem. Dzięki świetnemu, moim zdaniem, zaprojektowaniu wnętrza, małe pokoje są w zupełności wystarczające dla potrzeb dwóch osób spędzających w hotelu jedynie wieczór i poranek. A nowoczesne wyposażenie sprawia, że może być to lepszy wybór niż trzy- lub czterogwiazdkowy hotel w starym budynku. Stosunek ceny do komfortu był w tym przypadku bardzo dobry. Przy następnym pobycie w Kopenhadze (a chciałbym tam wrócić, bo miasto jest ciekawe i wspaniale zintegrowane z otaczającą je wodą) na pewno będę brał ten hotel pod uwagę przy rezerwacji noclegów.
Kliknij, jeśli podobał Ci się wpis:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz